Mój znajomy ma na polu bunkier koło Makro od frontu jest duże wzniesienie na które trzeba będzie sie wdrapać oczywiście pod ogniem z karabinów.Do bunkru wejdzie ze trzech i będą mieli za zadanie bronić bunkier przez ok pól godziny.Drużyna szturmująca wzgóże musi zdobyć bunkier.Cała okolica aż roi sie od różnych dziur w które możnaby wejść. Jest tam też 2 bunkier nieco mniejszy oddalony ok 400m od pierwszego. Drużyna broniąca magłaby się tam wycofać, ale ten 2 bunkier jest na nie naszym polu ale spróbuje załatwić pozwolenie więc wątpie o ten 2 bunkier
bo jest na polu uprawnym

no nieźle :D

A jesteś sam czy masz jakiś qmpli bo taaka zabawa w 5 to raczej sensu niema ;) pzdr

To jest przecież teren gdzie średnio 2-3 razy na miesiąc przesiadują w niedziele ekipy z bielska na strzelankach :P. Było tam sporo scenariuszy, a z tych ostatnich to Vietnam, Nuclear Storm i Golan Heights :P.

Można biegać po całym tym terenie, tylko nie można ludziom się wbijać na pola uprawne, ale ich jest mało ;).

PS: To jest teren na conajmniej 20 osób bo z własnych doświadczeń wiemy, że na mniej osób nie ma tam sensu :P

acha dobrze wiedzieć.... więc...... WPADAMY TAM !!!!!!!!!!!!!!!